"...od tej kurewskiej norweskiej rasy chamow kretynow i matkojebcow"
Swego czasu, wieczorem pod moim balkonem przechodzila "zawiana" para Polakow. I nagle slysze jak "pani" odzywa sie do swojego towarzysza: ty, ch...u jeb....y, troche kultury w stosunku do kobiety, ku...a.
To chyba musiala byc Johanne
Swego czasu, wieczorem pod moim balkonem przechodzila "zawiana" para Polakow. I nagle slysze jak "pani" odzywa sie do swojego towarzysza: ty, ch...u jeb....y, troche kultury w stosunku do kobiety, ku...a.
To chyba musiala byc Johanne
